Powszechna wiedza na temat potrzeb rehabilitacji osób chorujących na nowotwory jest niepełna. Na ogół rehabilitacja onkologiczna utożsamiana jest głównie z fizjoterapią. Poza tym istnieje dość powszechne przekonanie, że rehabilitacja osób dotkniętych chorobą onkologiczną zaczyna się po zakończonym leczeniu, czyli po interwencji chirurgicznej, radio lub chemioterapii, co jest szczególnie niekorzystne dla pacjentów chorujących na określone nowotwory, np. na raka krtani. Warto wspomnieć, że rozpoczęcie rehabilitacji głosu i mowy dopiero po wykonanym zabiegu wycięcia krtani znacząco wpływa na naukę mowy przełykowej.
Część pacjentów skarży się, że pierwszy kontakt z rehabilitantem mieli dopiero po zabiegu. Dodatkowo sytuację pogarsza fakt, że świadczeniodawcy realizujący świadczenia rehabilitacyjne borykają się z kolejkami, a okres oczekiwania na specjalistyczną pomoc często oddala od pacjenta perspektywę powrotu do pełni sprawności. Co też niestety się zdarza, nawet jeśli pacjent trafi już na rehabilitację, nie zawsze jest ona rehabilitacją pełną, czyli taką, która zawiera wszystkie elementy rehabilitacji wskazane przy danej jednostce chorobowej. W wyjątkowo trudnej sytuacji są pacjenci mieszkający poza aglomeracjami, w których ulokowane są specjalistyczne ośrodki onkologiczne i rehabilitacyjne.
Rehabilitujący chorych, czyli przeważnie fizjoterapeuci, logopedzi - skupiają się głównie na aspektach fizycznych w dochodzeniu do zdrowia. Integralną częścią rehabilitacji jest także pomoc psychologiczna, z której wielu pacjentów chętnie korzysta. Pomoc psychologiczna, psychoonkologiczna jest nieocenionym wsparciem w procesie akceptacji choroby, podczas leczenia czy w fazie dochodzenia do zdrowia.
Kolejnym elementem rehabilitacji wymagającym zwrócenia większej uwagi (równie ważną z punktu widzenia interesu zarówno indywidualnego, jak i publicznego) jest rehabilitacja społeczna, finansowana z innych niż te pochodzące z NFZ środków. Realizatorami tej części rehabilitacji są między innymi jednostki samorządu terytorialnego, które współpracują w tym zakresie z sektorem Non-Government Organization (NGO).
W Polsce od około dwudziestu lat obserwujemy intensywny rozwój sektora NGO, w tym organizacji zakładanych przez samych pacjentów. Dzięki systemowi wsparcia działalności organizacji pożytku publicznego jednostki tego sektora mają możliwość aplikowania o różnego rodzaju środki pochodzące między innymi z PFRON-u, MZ czy konkursów ogłaszanych przez samorządy lokalne. Między innymi właśnie dzięki tym środkom instytucje te mogą realizować swoje zadania. Oczywiście korzyść jest obopólna, gdyż sektor NGO przejął na siebie wiele spośród obowiązków państwa, odciążając w ten sposób budżet państwowy. Między innymi dlatego, że pomimo przyznawanych często i dość regularnie środków, praca w tym sektorze polega głównie na nieodpłatnym świadczeniu usług wolontarystycznych. Nawet w okresach braku wsparcia finansowego zasoby ludzkie będące do dyspozycji danej organizacji są zazwyczaj tożsame z tymi, którymi dysponuje jednostka w okresie realizacji konkretnego projektu.
Przechodząc na płaszczyznę codzienności, zauważamy potrzebę rozwoju efektywnej współpracy sektora zdrowia z np. sektorem pomocy społecznej w zakresie kompleksowego i skoordynowanego modelu opieki nad pacjentami, którzy po zakończonym leczeniu szpitalnym potrzebują wsparcia już nie „szpitalnego”, ale takiego, które ukierunkowane jest na dalszą poprawę stanu ich zdrowia, na podniesienie jakości życia, wreszcie na powrót do pełnienia ról społecznych sprzed choroby.
Rehabilitacja to bardzo złożony proces medyczno-społeczny. Jak wyjaśnia na łamach „Głosu Pacjenta Onkologicznego” (2017, nr 2, s. 18.) dr n. med. Hanna Tchórzewska-Korba, kierownik Zakładu Rehabilitacji Centrum Onkologii Instytutu M. Skłodowskiej-Curie w Warszawie: „Pojęcie rehabilitacji dotyczy wielokierunkowego procesu społecznego na rzecz koordynacji wysiłków różnych instytucji państwowych ochrony zdrowia oraz innych instytucji pozarządowych (w tym organizacji pacjentów), samorządowych, charytatywnych i indywidualnych starań w celu przywrócenia osobom potrzebującym maksymalnie możliwego samodzielnego życia w rodzinie i społeczeństwie, zdolności do pracy zawodowej oraz aktywności społecznej”.